Back to school: Zdrowe i smaczne śniadania

Hello, tutaj G., dzisiaj przychodzę do Was z postem, który znowu jest w kategorii Back to school. Niestety zostało zaledwie trzy dni i rozpocznie się szkoła.
Już na początku wakacji postanowiłam sobie, że postaram się umilić czas powrotu do szkoły, jak i samych miesięcy nauki. Uznałam, że zaktualizuję moją codzienną rutynę, kupię ładne przybory i stworzyłam parę rzeczy, które pomogą mi zachować motywację i pozytywne myślenie. Możecie odwiedzić inny post z tematyką Back to school o DIY.
 Od dawna wiadomo, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, ponieważ rozbudza organizm i daje energię na cały dzień. Oprócz tego osoby, które jedzą śniadania są podobno dużo bardziej produktywne. Tak mówią badania. Jeszcze jednym powodem, dla którego warto jeść śniadania jest to, że gdy jesteśmy najedzeni, jesteśmy szczęśliwsi i łatwiej będzie nam przeżyć ciężki dzień w szkole.
 Ja do drugiej klasy gimnazjum nie jadłam śniadań w ogóle. Dopiero w szkole na przerwie wyciągałam kanapkę. Uważałam, że nie dam rady rano nic przełknąć, dlatego po prostu wychodziłam do szkoły głodna. Pierwsza lekcja była wtedy okropna, burczało mi w brzuchu i czułam się bardzo śpiąca. W trzeciej gimnazjum uznałam, że jednak powinnam coś jeść i najczęściej chwytałam banana, bo był szybki do zjedzenia, a dawał energię. W pierwszej klasie liceum nareszcie zaczęłam coś sobie przygotowywać, np. płatki lub kanapki, ale nie były to jakieś wyrafinowane śniadania. Jeszcze wspomnę, że nawet gdy miałam czas, chociażby na wakacjach, nadal nie robiłam sobie przyzwoitych śniadań.
 Przejdźmy do sedna. Od początku wakacji staram się jeść zdrowo i w końcu musiałam przyznać, że śniadanie to również posiłek. Próbowałam różnych rzeczy: jajecznicy, kanapek czy płatków. Jednak długo się je przygotowywało lub po prostu mi nie smakowały.
Pewnego razu przyjaciółka poleciła mi owsiankę. Nie byłam przekonana, ale spróbowałam i była naprawdę smaczna. Od tego czasu wszystkim polecam takie śniadanie i zamierzam się nim z wami podzielić.
 Mam tutaj kilka przepisów jak urozmaicić zwykłą owsiankę i jak sprawić żeby była bardziej fit.

 1. Brzoskwiniowy smak
  • owsianka zagotowana lub zalana wrzącą wodą
  • trochę mleka
  • pokrojone nektarynki
  • łyżeczka sezamu i siemienia lnianego
 Bardzo proste i bardzo smaczne.


2. Bananowa prostota
  • ugotowana owsianka
  • pokrojony banan
  • łyżeczka sezamu
Prosty przepis, a super smaczny


3. Jesienna przekąska
  • owsianka
  • namoczone jagody goji
  • pokrojone jabłko
  • łyżeczka sezamu
  • 2 łyżeczki siemienia lnianego
  • pół łyżeczki cynamonu
Ten przepis jest super prosty, a smakuje niesamowicie. Połączenie jabłka i cynamonu to prawdziwy smak jesieni.



4. Bananowo-borówkowa niespodzianka
  • owsianka 
  • 1 banan
  • garść borówek
  • namoczone jagody goji
Bardzo prosta, a sycąca



5. Wspomnienie wakacji
  • owsianka 
  • pokrojona nektarynka 
  • garść malin
  • łyżeczka wiórków kokosowych
To był jeden z moich lepszych pomysłów na owsiankę. Przepis jest prosty, ale smak... Uwierzcie mi naprawdę przypomina wakacje.


6. Wakacyjna zabawa
  • owsianka 
  • pokrojony banan
  • garść winogron
  • kilka jagód goji
Uwielbiam ten przepis, ale w przyszłości dorzuciłabym jeszcze sezamu. 



Wszystkie przepisy są bardzo proste i dosyć szybkie. Najlepsze w nich jest to, że można je miksować i dodawać nowe składniki. Mam nadzieję, że sami je wypróbujecie, serdecznie polecam ;)
Ps. Jeżeli chcecie być na bieżąco informowani o tym co się dzieje na blogu zachęcam do odwiedzenia naszego instagrama i tweetera.
Nasz twitter. Kliknij.
Nasz instagram. Kliknij.